Aby być wyjątkowym fotografem ślubnym, musisz opanować prawie wszystkie dyscypliny fotograficzne i być w stanie konsekwentnie wykonywać każdą umiejętność. To tak jak ja. Testuję wszystko, co wiem o swoim aparacie, oświetleniu i zachowaniu ludzi, i zawsze dodaję coś nieoczekiwanego do miksu. Ślub jest często tak męczący, że fotografowanie dwóch imprez z rzędu wyczerpie cię przez resztę tygodnia, taki jest wymagany poziom koncentracji. Dlatego fotografia ślubna to mistrzostwo. Światło nieustannie się zmienia w ciągu dnia. W każdej chwili może nastąpić zdarzenie w twoim widzeniu peryferyjnym, musisz zachować ostrość i znać aparat od podszewki, aby skompensować zmiany w ekspozycji. Uwielbiam wyzwanie, które wiąże się z byciem szybkim w fotografowaniu i szybkim tempem pracy. Ciemne kościoły, ludzie stojący w drzwiach, a nawet przechadzający się z cienia do światła słonecznego mogą powodować ogromne skoki naświetlenia. Presja uchwycenia każdej chwili utrzymuje mnie bystrą psychicznie i robię jedne z moich najlepszych ujęć, gdy pracuję instynktownie. Szczególnie, gdy jest pochmurno, pada deszcz i jest trochę ciemno. To utrudnia pracę i wymaga doświadczenia i pewnej ręki. Kiedy deszcz pada sporadycznie, muszę działać szybko, żeby zdjęcia utrzymały wysoką jakość. Ciągle robię zdjęcia podczas imprez ślubnych przez cały dzień. Często goście dziwią się mojej intensywności, są zdziwienie, ale to świetny trik na uzyskanie dokładnej ekspozycji w zmieniających się warunkach. I wiedy naprawdę jestem zadowolona z osiągniętego efektu.